piątek, 13 kwietnia 2012

Charles Stross "Stan Wstrzymania" - Recenzja



Przypuszczam, że popularne już teraz gry sieciowe, będą w przyszłości jeszcze bardziej rozchwytywane. Wszak technologia wciąż idzie do przodu, co chwilę pojawiają się nowe rozwiązania, mające na celu podniesienie realizmu rozgrywki. Gniazdka w ciele człowieka? Chipy w mózgu? Sieć otaczająca nas na każdym kroku i tworząca nakładki rzeczywistości  pozwalające grać zawsze i wszędzie? Teraz jeszcze wydaje się to być nierealne, ale żyjąc w czasach, w których słyszy się o pierwszych próbach wszczepiania wspomnień, takie rzeczy nie brzmią już tak nieprawdopodobne. Nie dziwi też, że z tą kwestią próbują zmierzyć się twórcy fantastyki. Jednym z nich jest brytyjski pisarz – Charles Stross.

             
Akcja „Stanu Wstrzymania” rozgrywa się w niedalekiej przyszłości w Szkocji. Sierżant edynburskiej policji, Sue Smith, zostaje wezwana do siedziby młodej firmy, Hayek Associates, by zająć się sprawą obrabowanego banku. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że bank mieści się w grze prowadzonej przez HA, a sprawcami jest banda orków, wspomagana przez smoka. Z pozoru nieskomplikowane przestępstwo okazuje się być wierzchołkiem góry lodowej, a gdy na scenę wkraczają służby wywiadowcze kilku państw, kompetencje sierżant Smith mogą okazać się za małe by rozwiązać tę zagadkę.
             
Być może jestem w mniejszości, ale do tej pory nie miałem okazji zetknąć się z twórczością Strossa. Pewnie, wiem że to on jest autorem powszechnie wychwalanego „Accelerando”, jednak nasze drogi nie miały jeszcze okazji się skrzyżować. Jak to jednak zwykle bywa, co się odwlecze...
             
Pierwsze co rzuca się w oczy po rozpoczęciu lektury to dosyć nietypowa narracja. Otóż autor przedstawia nam wydarzenia w drugiej osobie. Domyślam się, że ten zabieg miał na celu zwiększenie realizmu powieści i sprawienie by czytelnik odnosił wrażenie, że wszystko jest kierowane bezpośrednio do niego, jednak nie do końca zdało to egzamin. Przez sporą część lektury takie rozwiązanie zwyczajnie mnie irytowało. Jestem przyzwyczajony do narracji pierwszo- bądź trzecioosobowej, a na eksperymenty ze stylem reaguję dosyć alergicznie. W końcu zaakceptowałem takie a nie inne wyjście, ale co się namęczyłem, to moje.
              
Gdy już przyzwyczaimy się do sposobu narracji, okazuje się, że czeka na nas całkiem interesująca fabuła. Należy przede wszystkim pochwalić główny pomysł powieści. Śledztwo w śledztwie, spiski, spekulacje, wojna wywiadów – wszystko to dziejące się zarówno w wirtualnym, jak i prawdziwym świecie. Opisane w sugestywny sposób, a na dodatek polane sosem nowoczesności. Tutaj nie można mieć praktycznie żadnych zastrzeżeń.
             
Co więcej, autor bardzo sprawnie prowadzi wątki trójki głównych postaci - sierżant Smith, informatyka Jacka i księgowej śledczej Elaine. Z wyczuciem kreuje ich charaktery - każde z nich jest inne, lecz wszyscy są wiarygodni. Stross opowiada te przenikające się historie i powoli odkrywa tajemnice, jakie bohaterowie posiadają. Wątki zostają zgrabnie powiązane w końcówce powieści w spójną całość. Dodatkowo co jakiś czas pojawiają się nowe tropy, za którymi nasi śmiałkowie muszą podążyć, a które przy okazji nie pozwalają czytelnikowi na nudę. Fakt, że Stross w wiarygodny sposób opisuje świat przedstawiony dodatkowo pomaga w lekturze. Te wszystkie gadżety, które bohaterowie maja do dyspozycji są naprawdę interesujące.
             
Mimo tych wszystkich zalet można czasami odnieść wrażenie, że powieść jest nieco przeładowana. Dla takich laików komputerowych jak ja, za dużo jest w niej fachowej terminologii. Nie zakłóca to odbioru całości, jednak bywa denerwujące, gdy nad niektórymi dialogami trzeba się zdrowo pomęczyć, by ogarnąć ich sens. Mimo solidnej fabuły momentami można się jednak pogubić w jej zawiłościach, zwłaszcza gdy autor zatapia się w informatycznym żargonie.
             
„Stan Wstrzymania” nie jest powieścią wybitną, można nawet dyskutować czy jest bardzo dobra, ale generalnie warto się z nią zapoznać. Przy takim rozwoju informatyki jakiego dziś doświadczamy, przedstawiona w niej historia może niedługo stać się codziennością, warto wiedzieć z czym być może przyjdzie nam się mierzyć. 

6/10

Autor: Charles Stross
Tytuł: Stan Wstrzymania
Tytuł oryginału: Halting State
Wydawnictwo: MAG
Data wydania: 24. 02. 2012
Liczba stron: 409
ISBN: 978-83-7480-239-0
Oprawa: miękka
Cena: 35 zł

(Recenzja powstała dzięki współpracy z serwisem http://szortal.com/, pierwotnie też na nim publikowana - http://szortal.com/node/1424 )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz