niedziela, 21 stycznia 2024

The Old Guard. Stara Gwardia. Tom 3: Wiekowe opowieści - Recenzja

 

Dwie pierwsze odsłony „Starej Gwardii” to komiksy rozrywkowe, które co prawda ani przez moment nie aspirowały do miana sztuki wyższej, ale ich twórcy starali się jednak dać czytelnikowi coś więcej. Z kolejnych stronic często przebijała melancholia, a także refleksja o śmiertelności, co sprawiało, że nawet jeśli to akcja stała w nich na pierwszym planie, to trudno było uznać oba albumy za łupankę bez żadnej dodatkowej wartości. Teraz, po dwóch tomach zawierających dłuższe, kilkuzeszytowe historie, zdecydowali się nieco odświeżyć formułę. Przed nami pierwsza antologia ze świata „The Old Guard”.

Choć obecnie pracują razem, każdy z drużyny nieśmiertelnych najemników ma własną, odrębną historię. Najnowszy album „The Old Guard” to okazja, by zagłębić się w każdą z nich – przeszłość tych ludzi nieraz jest krwawa i brutalna, nieraz zaskakująco sentymentalna, ale wszystkie opowieści łączy jedno – rzucają nowe światło na motywację bohaterów i pokazują, jakie wydarzenia sprawiły, że stali się takimi osobami, jakie poznaliśmy w poprzednich tomach.

Omawiany tytuł przynosi aż dwanaście krótkich opowiadań. Krótka forma wcale nie jest łatwa do napisania, a skondensowanie treści wymaga sporych umiejętności. Trzeba napisać wszystko w taki sposób, żeby zmieścić się w wyznaczonym limicie znaków/stron i zachować fabularny sens, a to wszystko bez poczucia nadmiernej skrótowości. Brzmi karkołomnie, ale jest jak najbardziej możliwe do wykonania, Szortal udowadnia to zresztą od lat (żeby nie było, nie kadzę – tak po prostu jest!). Podobnie dzieje się w przypadku nowego albumu „The Old Guard".

Problemem wielu antologii jest zróżnicowana jakość poszczególnych tekstów. Nie ma w tym niczego dziwnego, wszak nie zawsze czytelnikowi w równym stopniu przypadną do gustu pomysły wielu różnych autorów. W przypadku „Wiekowych opowieści" poziom kolejnych opowiadań jest jednak zaskakująco równy, a przynajmniej ja go takowym znajduję. Praktycznie wszyscy scenarzyści mieli pomysł na swój segment albumu i dostarczyli shorty, które zawierają coś interesującego. To każe przyklasnąć tym, którzy dokonywali selekcji lub zapraszali do projektu twórców. Podejrzewam, że owymi wybierającymi byli Rucka i Fernandez, wszak ojcowie serii mają chyba prawo decydować o tym, w jakim kierunku będzie ona podążać. Jedno jest pewne – wykonali dobrą robotę.

Autorzy opisują tu okoliczności, jakie kształtowały charaktery protagonistów. Jeśli zatem w głównej serii konkretna postać jest milcząca, złośliwa lub wydaje się pozbawiona wszelkich złudzeń co do możliwości szczęśliwego życia, to tutaj dowiemy się, jakie wydarzenia do tego doprowadziły. Scenarzyści poszczególnych segmentów nie mieli zbyt wiele miejsca dla swoich pomysłów, ale te kilkanaście stron, które otrzymali, wykorzystali do maksimum. Co istotne, nie ma tu dwóch takich samych historii. Przekrój jest szeroki: brutalna opowieść o morderczych zakonnicach, emocjonalna historia miłosna, segment ocierający się o groteskę, w końcu kilka tekstów, w których wyraźnie wyczuwalna jest melancholia. Dostajemy całe spektrum gatunków i emocji, które razem – choć w zasadzie nie powinny – dały zaskakująco udany efekt.

Jak na antologię przystało, rozpiętość stylistyczna ilustracji jest całkiem spora. I jak to bywa w takich sytuacjach, każdemu czytelnikowi podpasuje coś innego. To naturalne. Ważne jest jednak, że chyba w żadnym przypadku nie może tu być mowy o graficznej fuszerce. Dwa opowiadania są zilustrowane przez regularnego rysownika serii (wtedy przypomina ona to, z czym mieliśmy przyjemność spotkać się wcześniej), cała reszta (po odjęciu dwóch powyższych zostaje dziesięć segmentów) to już nowi artyści i każdy z nich dorzuca swoją cegiełkę do obrazu serii. Nie ma sensu pisać o poszczególnych stylach, za to warto wspomnieć, że taka różnorodność spojrzenia jest dla „Starej gwardii” naprawdę ożywcza.

Trzecia część „The Old Guard” mocno różni się od pierwszych dwóch tomów, ale całościowo jest to album bardzo udany. Czyta się go tak samo dobrze, jak główne odsłony serii, a kto wie, czy niektórzy czytelnicy nie uznają go nawet za lepszy od nich. W moich oczach momentami wyrasta ponad poziom poprzedników i nawet jeśli twórcy nie powrócą już w przyszłości do podobnej formy, to nawet taka chwilowa zmiana kursu okazuje się bardzo interesująca i odświeżająca.

Seria: The Old Guard. Stara Gwardia
Tytuł: Wiekowe opowieści
Tom: 3
Scenariusz: Greg Rucka i inni
Rysunki: Leandro Fernandez i inni
Kolory: różni artyści
Tłumaczenie: Marek Starosta
Tytuł oryginału: The Old Guard Book Three – Tales Through Time
Wydawnictwo: Mucha Comics
Wydawca oryginału: Image Comics
Data wydania: wrzesień 2023
Liczba stron: 184
Oprawa: twarda
Papier: kredowy
Format: 180 x 275
Wydanie: I
ISBN: 978-83-67571-20-3

(Recenzja powstała dzięki współpracy z serwisem Szortal, na którym ukazała się 26. 10. 2023).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz